Cześć!!! Ja i Kot Takos chcieliśmy dziś wam opowiedzieć o historii naszego kosmosu.  Pewnie nic o nim nie wiecie. Na początku wam powiem, że jeśli czegoś nie zrozumiecie zawsze możecie pytać. Ale koniec tej pogawędki, bo dostanę kosmicznej chrypki. Wszystko zaczęło się pewnego pięknego dnia. (Tak jest według Wikikosmosu). Tego dnia pewien kot niespodziewanie zaczął latać. Obejrzał się i zobaczył, iż brzuch jego to nuggets. Niesamowite!!! Zauważył, że kot w domu obok także lata, lecz nie jest jedzeniem lecz zwykłym kotem. Zagadał do niego i razem stworzyli kosmos w którym koty miały być bezpieczne, lecz gdy Kot Nuggets zauważył, iż ten drugi stworzył Planetę Salcesonu i Planetę Jedzenia Dla Kotów wygnał go do Kosmosu Zdrajców, który był ciemny i zimny. Po kilkudziesięciu latach było 300 kotów jedzenia. Połowa z nich poleciała na zakazane planety, czyli Planetę Salcesonu i Planetę Jedzenia Dla Kotów. Zostali zdrajcami. Kot Rosół (były prezydent Kociego Kosmosu) ich wygnał

Cześć jestem Kot Frytki (jakbyście nie czytali) i mieszkam w kosmicznym pudełku od pizzy. Zastanawia mnie jak się tu dostałeś. Wsadziłeś się do skrzynki pocztowej i wysłałeś się w kosmos? A może zbyt długo żułeś gumę helową? Nie ważne jeśli już tu jesteś musisz poznać najmilszych mieszkańców czyli mnie i Kota Takosa. Mieszkamy jak już mówiłem w kosmicznym pudełku od pizzy. Oprowadzić cię?😸 Oprowadzę. O tutaj trwa zawsze impreza. Są na niej moi przyjaciele: Kot Takos, Kot Ciasto i Kot Spaghetti. A tu jest moja kuchnia. Do niej się teleportuje jedzenie ze wszystkich nie zakazanych planet. Jest i nasz ulubiony pokój. W nim są filmy i książki. Widzicie ten wielki plakat Wojowników? I Harrego Pottera? A tam Spirit Animals!!! Podoba się? Do kosmoczytania następnym razem! Paaaaaaaa